O tym czy gaz będzie drożał czy taniał zależy bardzo wiele czynników. Na niektóre z nich mamy wpływ na niektóre nie. Wszystko jednak wskazuje na to, że po ostatnich miesiącach ciągłych obniżek cen gazu ziemnego będziemy musieli przygotować się na wzrost cen błękitnego paliwa.
Co decyduje o tym, że gaz będzie drożał
W Polsce struktura zużywanego gazu ziemnego wygląda w następujący sposób. W ciągu roku zużywamy ok. 15 miliardów metrów sześciennych gazu ziemnego. Teoretycznie 1/3 z tych potrzeb możemy zaspokoić własnymi źródłami, kolejne 33% przy wykorzystaniu gazoportu w Świnoujściu. Finalnie, minimalną ilością jaką musimy importować to ok. 34%. W praktyce, ze względu na niedawny start funkcjonowania gazoportu i nie w pełni gotową infrastrukturę przesyłową oraz nie eksploatowania własnych złóż gazu w 100% importujemy ok 50% gazu ziemnego z zagranicy (głównie z Rosji). Taki stan rzeczy jest niekorzystny w obecnej sytuacji. Drożejący dolar, którego kurs utrzymuje się na poziomie ok. 4 złotych, do tego coraz wyższa cena gazu na giełdach powoduje, że gaz będzie drożał.
Pytanie jakie należy sobie zadać w obecnej sytuacji, to właściwie nie czy, ale o ile zapłacimy więcej.
Co jeszcze wpłynie na wyższe rachunki za gaz ziemny
Strona handlowa (sprzedaż gazu ziemnego) to tylko jedna strona, na którą składa się finalny rachunek za gaz ziemny. Drugą częścią, której udział maleje wraz ze wzrostem zużycia gazu ziemnego są koszty związane z dystrybucją gazu ziemnego. Te koszty też będą wzrastać. Świadczyć o tym mogą nie tylko nasze przypuszczenia, ale sytuacja jaka miała miejsce w ciągu ostatnich lat. Finalne wartości rachunku za gaz malały, ponieważ obniżki cen zakupu gazu były większe niż podwyżki stawek za dystrybucje. Trend wzrostowy związany z wyższymi opłatami dystrybucyjnymi w Polsce funkcjonuje już od przynajmniej 2 lat.
Zwiększone inwestycje w sieci przesyłowe, a także prawdopodobna budowa gazociągu z północy kontynentu, spowoduje że koszty tych inwestycji poniesie finalny odbiorca gazu ziemnego.
O tym, że gaz będzie drożał musimy pamiętać. Warto w takim wypadku zabezpieczyć się na okres 2-3 lat gwarantując sobie stałą cenę zakupu gazu zmieniając sprzedawcę gazu zimengo