porównywarka cen gazu
Strona główna » Ceny gazu w Polsce
Ceny gazu ziemnego

Ceny gazu w Polsce

Ceny gazu w Polsce wciąż są ustalane przez Prezesa URE. Sprzedawcy ponadto są uzależnieni od cen zakupu gazu zza granicy, głównie od naszych wschodnich sąsiadów, którzy jako potentaci w tej dziedzinie mogą dyktować warunki i ceny gazu.

 

Każdy sprzedawca może w granicach pewnego rozsądku kształtować ceny energii wg swoich upodobań, a także wg prawa do uczciwej konkurencji. Tak jak w przypadku energii elektrycznej, ceny gazu u różnych sprzedawców mogą się zatem nieco różnić, ale nie będą to drastyczne różnice. Renegocjacje cen gazu PGNiG z Gazpromem trwają. Z dnia na dzień możemy czytać w mediach informacje o stanie rozmów. Kilka dni temu pojawiła się informacja, że będziemy mogli liczyć na około 35% obniżki cen gazu. Już dziś, ta informacja jest nieaktualna.

 

Ceny gazu oraz ropy naftowej na świecie spadają, prognozy więc były optymistyczne i dla Polski. Na razie jednak szanse wynegocjowania niższych cen gazu są nikłe. Nadziei jednak tracić nie należy, gdyż takie rozmowy zwykle trwają tygodniami lub miesiącami. Nic nie jest przesądzone na chwilę obecną, a najważniejsze decyzje podejmowane są zazwyczaj na samym końcu.

 

Ceny gazu w Polsce są uzależnione od sytuacji politycznej. Nie tylko jednak w Polsce. Cała energetyka jest silnie powiązana z polityką, a błękitne paliwo stanowi ponadto towar deficytowy w niektórych rejonach świata, a w innych jest go w nadmiarze. Ceny gazu wobec tego dyktowane są w zależności od relacji politycznych poszczególnych państw, a także od odległości na jaką gaz musi być przesyłany.

 

W połowie sierpnia prezes PGNiG wyjaśniał, że spółka chce renegocjować z Gazpromem zarówno kwestię cen gazu, jak i elastyczność, jeśli chodzi o wolumeny kupowanego przez PGNiG surowca. Dziś musi bowiem płacić za zakupiony, ale niewykorzystany gaz, wobec czego można się domyślić, że straty finansowe odbija sobie na klientach końcowych w poszczególnych opłatach. Jakie będą ceny gazu po negocjacjach dowiemy się już wkrótce i być może już tej zimy zapłacimy za gaz mniej.